Zorr, doczytam jeszcze raz - będę się dalej wypowiadał, tam akurat badali głównie temperaturę w komorze spalania. Generalnie temat jest o aucie na "wodę", a HHO to w sumie nie do końca to, bo gaz Browna dopiero bo wybuchu tworzy wodę.
Pan na filmie przedstawił troszkę inną koncepcję, para pod ciśnieniem, i woda... deszczówka lub destylowana
Może lepsza byłaby dejonizowana, chociaż i tak zazwyczaj dodaje się tam jakichś soli.
Mi pomysł bardzo się podoba i jestem go cholernie ciekawy, ale niestety nie mam na to czasu:/
Odnośnie wszystkich domniemań odnośnie spadku żywotności silnika - wstrzymałbym się dopóki ktoś tego porządnie nie przebada. Panu z Kielc Mietek jeździ, aczkolwiek nie wiemy jak jeździ i jak długo.
Zorr, odnośnie zostawienia pomysłu, "Who Killed The Electric Car?"
Pan na filmie przedstawił troszkę inną koncepcję, para pod ciśnieniem, i woda... deszczówka lub destylowana

Może lepsza byłaby dejonizowana, chociaż i tak zazwyczaj dodaje się tam jakichś soli.
Mi pomysł bardzo się podoba i jestem go cholernie ciekawy, ale niestety nie mam na to czasu:/
Odnośnie wszystkich domniemań odnośnie spadku żywotności silnika - wstrzymałbym się dopóki ktoś tego porządnie nie przebada. Panu z Kielc Mietek jeździ, aczkolwiek nie wiemy jak jeździ i jak długo.
Zorr, odnośnie zostawienia pomysłu, "Who Killed The Electric Car?"

Komentarz